Nie przypuszczałem, że front atmosferyczny, który przekroczył granice polsko – czeską około 20. dotrze do Leszna tak szybko. Była to burza bardzo podobna do wczorajszej. Niestety po przejściu wału szkwałowego z nieba polały się hektolitry wody. Zanim burza dotarła do mojej miejscówki minęła prawie godzina a wyładowań do gruntu było może kilkanaście. Nieba było rozświetlane tysiącami wyładowań, ale wszystkie były skryte w chmurach. Ze względu na intensywny opad musiałem niestety salwować się ucieczką a sama droga do Leszna w tak obfitym deszczu zajęła mi prawie 20 minut (~5km). Przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać na idealne ujęcia z tego miejsca….
Kolejna noc, kolejna burza, kolejne polowanie….
![Kolejna noc, kolejna burza, kolejne polowanie….](https://i0.wp.com/astrofotografia.pl/wp-content/uploads/2012/07/IMG_9488x.jpg?resize=1280%2C640&ssl=1)