Kometa C/2014 Q2 to piąta kometa odkryta przed Terry’ego Lovejoya. Jest jednopojawieniowa co dodaje smaczku do obserwacji bo po przejściu przez peryhelium kometa pomknie gdzieś dalej w kosmos i nigdy więcej jej nie zobaczymy. Warunki do obserwacji astronomicznych od końca października w naszym kraju są fatalne. Jedyna noc z pogodą kiedy to miałem możliwość fotografować kometę wypadła na niecałe 12 godzin przed pełnią Księżyca a kometa była oddalona od niego jedynie o 45 stopni. To najmniej odpowiedni moment na fotografowanie ale lepiej mieć takie zdjęcie niż żadne dlatego postanowiłem i tak wybrać się na polowanie. Jak się okazało bliskość Księżyca i jego faza nie były jedynym utrudnieniem, tego wieczora wiatr w porywach wiał około 60km/h. Całe szczęście, że od strony PN – PN-Zach a więc nie bezpośrednio w tubę co nieco osłabiło jego wpływ. Trzeba czekać na pogodę i mieć nadzieję, że kometa do tego czasu znacząco nie osłabnie.