Sam nie wiem co o tym napisać, z jednej strony zdjęcie zrobione przy naprawdę słabych warunkach. W te dwie ostatnie nocki, gdzie seeing był potwornie słaby. No i nie zdążyłem zrobić koloru pierwszej nocy więc trzeba było to zrobić kolejnej już przy Księżycu. No i do tego dochodzi to, że o ile zwykle jestem ostrożny w stosowaniu różnych suwaków, to przy M42 zawsze mam ochotę zrobić coś jeszcze mocniej i konkretniej. No i jako suma tego wszystkiego wyszło to o to zdjęcie, jest jak jest – trochę cukierkowo :)
24×420 sekund L + RGB 15×220 sekund – FSQ106N + ST2000XM