Jeden z najłatwiej dostępnych gwiazdozbiorów nieba letniego, pełen skarbów i ciekawych zakamarków. Może kiedyś uda mi się porwać na to, żeby zrobić go w kawałkach w jednej olbrzymiej mozaice… Niestety potrzebne do tego by było kilka stabilnych nocy o podbnych warunkach a o to będzie w naszym kraju bardzo ciężko.
Na teraz trzy fragmenty. Dwie części Pętli Łabędzia oraz okolice centralnej gwiazdy Sadr. Niestety każdy z nich robiony w zupełnie innych warunkach. Względnie dobre były dla Pętli przy Sadrze było sporo wysokiej chmury.
Wszystkie zdjęcia wykonane teleskopem Takahashi FSQ106N do którego podpięty był modyfikowany Canon 1100D.
![ngc6992_29VII2017_1100D Takahashi FSQ106N + modyfikowany Canon 1100D. 21x240s. Iso800.](https://i0.wp.com/astrofotografia.pl/wp-content/uploads/2017/07/ngc6992_29VII2017_1100D.jpg?w=781&h=490&ssl=1)
![NGC6960_28VII2017_1100D2 Był to w zasadzie pierwszy test pod ciemnym niebiem (czyli w czasie nocy astronomicznej), modyfikowanego 1100D. Małe plastikowe body sprawiło się nadzwyczaj dobrze. Do zdjęcia użyłem 23 klatek każda po 4 minuty przy Iso800.](https://i0.wp.com/astrofotografia.pl/wp-content/uploads/2017/07/NGC6960_28VII2017_1100D2.jpg?w=291&h=181&ssl=1)
![Veil_op Nazewnictwo obiektów w Pętli Łabędzia](https://i0.wp.com/astrofotografia.pl/wp-content/uploads/2017/08/Veil_op.jpg?w=291&h=305&ssl=1)
![IC1318_1100D 15x300s Iso800. Modyfikowany Canon 1100D (czyli extra low budget astro camera :) ) + Takahashi FSQ106N.](https://i0.wp.com/astrofotografia.pl/wp-content/uploads/2017/08/IC1318_1100D.jpg?w=1076&h=706&ssl=1)