Wczoraj w późnych godzinach wieczornych dotarła do mnie ta niezmiernie smutna informacja. Pawła po raz pierwszy osobiście spotkałem w 2004 roku. Był niesamowicie pogodną i radosną osobą. Niestrudzony popularyzator astronomii na wielu płaszczyznach. Miał dopiero 29 lat. Podobno nie ma ludzi niezastąpionych ale ja wiem, że Paweł był właśnie tak osobą…. Do zobaczenia Przyjacielu!