Najbliższe dwa miesiące nie są dobrą porą do astrofotorgafii obiektów głębokiego nieba. W całej Polsce nie ma już nocy astronomicznych i te powrócą dopiero po połowie lipca. Jest to jednak dobra lub nawet bardzo dobra pora na “wirówki”. Niebo w nocy nie ciemnieje a więc tło na takich zdjęciach ma ładny niebieski kolor a jednocześnie balans światła pomiędzy tłem, oświetlonymi budynkami i samymi śladami gwiazd pozwala uzyskiwać bardzo ciekawe rezultaty. Fotografowanie śladów gwiazd jest najprostszą formą astrofotografii: kilka słów o tym znajdziecie w mini poradniku który znajdziecie TUTAJ.
1. Star Trails by Fourmach (aplikacja pod OSX).
Ponieważ OSX jest natywnym środowiskiem pod którym pracuję z zainteresowaniem śledzę wszelakie programy astro dla tego systemu. Ucieszyłem się po znalezieniu tego programiku bo przerzucanie plików do mojego starego już PC z systemem WIN i tam sklejanie zdjęć tego typu było dość uciążliwe. Program niestety nie jest darmowy ale w appstore kosztuje tylko 3 $/Euro a więc jest to cena bardzo przystępna.
Jak przystało na programy maczkowe jest niesamowicie prosty. W głównym panelu po prostu dodajemy pliki i w zależności od tego czy chcemy jako plik wynikowy otrzymać zdjęcie czy też wideo zaznaczamy odpowiednią opcję a następnie klikamy ikonkę process.
Program choć bez “wodotrysków” działa bardzo dobrze. Tło jakie daje jest ładne i równe, nie jest prześwietlone, ciemne partie zdjęcia i szum w nich jest ładnie zredukowany. Program daje możliwość zapisu w różnych formatach: bmp, jpg, tiff.
Program ten podobnie do windowsowego StarTrails.de daje możliwość sklejenia filmu z klatek które posiadamy, ale sposób w jaki to robi jest jest znacznie fajniejszy. Do wyboru mamy dwie opcje, zwykłe sklejenie filmu oraz sklejenie przy pomocy funkcji partial, gdzie określamy długość aktywnego na zdjęciu śladu gwiazd. Mamy oczywiście możliwość wyboru rozmiaru filmu (w pikselach) oraz ilości klatek na sekundę. Zwykły film to jakby zrzut z całej nocy, każda kolejna klatka zostaje dodana do poprzedniej identycznie jak to się dzieje przy składaniu zdjęcia ale tutaj mamy animację z tego procesu.
Przy funkcji Partial po osiągnięciu określonej długości poprzednie klatki zostają wyłączone i mamy efekt przesuwającego się śladu gwiazd (łuku) o dowolnie wybranej długości. Przy wybranej wartości długości 1 otrzymujemy film animację całej naszej nocnej sesji. Ten film złożyłem z parametrem partial = 20
Program do nabycia w Appstore.
2. StarTrails.de (WIN).
To chyba najbardziej znana i popularna aplikacja do składania zdjęć wirówek. Jest równie prosta co wspomniany wyżej program pod OSX. W klatkach wynikowych różni się ogólnie nieco ciemniejszym plikiem wynikowym (o jakby wyższym kontraście), ale co ciekawe redukuje część losowego kolorowego szumu. Z mojej perspektywy ilość detali w ciemnych partiach obrazu jest zbyt mała choć sam obraz jest ładnie uśredniony a poziom szumu niski. Program daje możliwość zapisu zarówno w formatach skompresowanych jak i bez kompresji: jpg, bmp, avi. Program jest darmowy ale warto wesprzeć twórcę choćby kilkoma dolcami za włożony trud w napisanie oprogramowania.
Program do ściągnięcia TUTAJ.
3.StarStaX (Win, OSX, Linuks).
Ostatni program jaki znalazłem i to co ciekawe w momencie kiedy zabierałem się za pisanie porównania z dwoma poprzednimi to prawdziwy kombajn (choć nie bez drobnych wad). Program nie ma funkcji połączenia klatek w wideo a przy zapisie nie ma presetów co do formatu, czyli jeżeli chcemy zapisać zamiast jpg TIFF trzeba zmienić rozszerzenie “z palca”.
Program daje możliwość wyboru algorytmu jakim łączy klatki oraz dodatkowa tryb nazwany “Comet Mode”, który łączy klatki tworząc efekt zmniejszenia jasności i szerokości śladu pomiędzy pierwszą a ostatnią klatką sesji. Podobnie jak zaawansowane oprogramowanie do obróbki astrofotografii StarStaX daje możliwość wgrania klatki kalibracyjnej (dark frame) co powinno usunąć stale powtarzające się “gorące pixele”, szum oraz artefakty wynikające z fizycznego sposobu działania matrycy w aparacie.
Poza normalnym trybem składania “Lighten” dodatkowo mamy: “Gap filling” (usuwa przerwy w liniach powstałe przez zbyt długi interwał pomiędzy klatkami), “Darken” (usuwa gwiazdy z tła), “Average / Addition / Substraction / Multiplication” (różne algorytmy do łączenia klatek w jedno wynikowe ujęcie bez powstania zdjęcia ze śladami, te funkcje mogą być przydatne do łączenia wielu zdjęć w celu redukcji szumu, substrakcji czy uśredniania sygnału).
Tak wygląda połączenie klatek przy użyciu tryby “Comet Mode”, nie prawda że fajne :)
Program jest darmowy i dostępny na różne platformy systemowe, można go ściągnąć TUTAJ. Oczywiście jest też możliwość wsparcia twórcy.
Porównanie działania.
Tak jak pisałem wcześniej różnice są minimalne w przypadku Star Trails oraz StarStaX. Oba programy dają podobny poziom śladów gwiazd i minimalnie różny poziom tła nieba, oba też pokazują dość ładnie ciemne partie obrazu (w tym przypadku zacienione części drzew oraz ziemię). Odrobinę ciemniejszy obraz jakby o nieco wyższym kontraście daje nam StarTrails.de. Nie jest więc to najlepszy wybór jeżeli chcemy wycisnąć dużo z tego typu obszarów na zdjęciu.
Biorąc pod uwagę wszystkie możliwości i jakość obrazu po złożeniu zwycięzcą jest StarStaX. Obraz wideo i tak możemy zrobić w zewnętrznym oprogramowaniu no chyba, że zależy nam funkcjach wideo które posiada Star Trails (pod OSX).
Porównanie pełnych klatek:
Porównanie wycinków 1:1
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
