Wczorajszy dzień obfitował w wydarzenia, które uświadamiają nam, że jesteśmy tylko podróżnikami po bezkresach kosmosu zdani na jego łaskę. Poranek był zaskakujący dla mieszkańców Chelyabinska, którzy doświadczyli małej katastrofy kosmicznej jaką było zderzenie meteoroidu z naszą planetą. Po analizie danych wstępne szacunki wielkości i wagi obiektu drastycznie wzrosły. Meteoroid który eksplodował w atmosferze na wysokości pomiędzy 50~30km przed wejściem w atmosferę miał aż około 15 metrów średnicy. Waga którą wstępnie szacowana na kilka ton teraz szacowana jest nawet w przedziale 7000-10.000 ton! Energia która powstała w momencie wybuchu szacowana jest na 500 kiloton, dla porównania bomba zrzucona na Hiroszimę miała siłę 15 kiloton. 32,5 sekundy to czas od wejścia w atmosferę do upadku. Szacuje się, że zjawisko o takiej sile zdarza się raz na około 100 lat. Biorąc pod uwagę wielkość meteoroidu na ziemię na pewno upadło wiele dużych i małych fragmentów. Na teraz w mediach pokazywane są zdjęcia wyłącznie 6 metrowego przerębla jaki meteoryt zrobił w tafli jeziora niedaleko miasta Czebarkuł.

Polecam obejrzenie wielu filmów ze spadku – znajdziecie je TUTAJ i TUTAJ. We wszystkich zaskakuje niesamowita wręcz jasność zjawiska w kulminacyjnym momencie. Zdarzenie miało miejsce o godzinie 9.22 czasu lokalnego i przy bezchmurnym niebie a rozbłysk był wielokrotnie silniejszy od światła słonecznego.

Fala uderzeniowa wywołana eksplozją uszkodziła setki budynków a rannych zostało ponad tysiąc osób. Na dziś nic nie wiadomo o uszkodzeniach spowodowanych bezpośrednim uderzeniem meteorytów a sama strefa gdzie doszło do deszczu meteorytów była słabo zaludniona.

Jest też całkowita pewność, że to zjawisko nie miało nic wspólnego z bliskim przelotem asteroidy 2012 DA14.